czwartek, 23 sierpnia 2012

Monika Brzyśkiewicz

Siemanko ;)


Przedstawiam wam ( z miłą chęcią ) efekty mojej współpracy z Monika, która od niedawana zajmuje sie prowadzeniem bloga poświeconemu modzie. Zapraszam was zatem na jej bloga klik. Nasza sesje mogę zaliczyć do na prawdę fajnych, bylo milo, wesoło dzięki moim dwóm pomocnicą Paulinie i Kalince, które nas rozśmieszały ale również pomagały.Jednak miałyśmy jeden znaczący problem, ponieważ moja karta odmówiła posłuszeństwa wiec przeszukałam cały dom i znalazłam tylko jedna o bardzo małej pojemności wiec byłyśmy bardzo ograniczone pomimo to jestem zadowolona. Z niecierpliwością czekam na kolejne umówione sesje, bo mam jakiś niedosyt artystyczny. Tymczasem przed wami Monika, sami oceńcie efekty naszego spotkania ;)

ZAPRASZAM DO POLUBIENIA MOJEJ STRONY NA FACEBOOK'U

KLIK























BACKSTAGE 







14 komentarzy:

  1. Śmiesznie było. ;)) Czekam na Backstage ! I na bąbelki ! ;D koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł z tą " firanką " :D

    OdpowiedzUsuń
  3. wyszło pięknie :) jakim aparatem focisz?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowna sesja :) / http://murphose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne te zdjęcia! Masz talent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak pięknie... ; ) niesamoity klimat.... brak mi słów!!!

    cieszę się, że mnie tu zaprosiłaś.
    obserwuję, a Ty?
    pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow, przepiękne zdjęcia, jestem pod ogromnym wrażeniem! Podobają mi się takie subtelne, delikatne sesje. :) Modelka piękna!

    Dziękuję za wizytę i komentarz! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. zdjęcia są przepiękne! A i modelka o zjawiskowej urodzie! ;)




    zapraszam częściej, będzie mi przemiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wow, niesamowite zdjęcia, ile ja bym dała za taką sesję :D Monika wygląda cudnie i jest świetnie ubrana!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyjemnie się ogląda te zdjęcia, modelka ślicznotka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Genialne ujęcia i kolorystyka. Fenomenalny pomysł i uchwycenie białego materiału!

    Pozdrawiam i obserwuję.

    OdpowiedzUsuń